Pokonałem starego pijanego

[Tycior]

Wczoraj w przypływie niespotykanego wcześniej gniewu wyjebałem luja ogłuszacza dla starego najebanego co matke dręczył w dniu jej urodzin... ha tfu mu na ryj i niech jebany pijak zdycha za zmarnowanie mi psychiki od małego niczego nie żałuję, obecnie nie mam domu, idę do hotelu na 2dni a potem nie wiem, pewnie pod most.

I tak to właśnie jest

[chuj]

Pojedzie w trase to wrócisz?

[Logorey Ciposok]

pewnie pod most.

Zapraszam

[usunięte konto]

dobrze zrobiles, zglos jeszcze sprawe na policje

[Logorey Ciposok]

A może stary już zgłosił o pobicie

[pawian]

wyjebałem luja ogłuszacza dla starego

chyba staremu

[Tycior]

jeden chuj

[chuj]

Czy od tego czasu coś się zmieniło? Zrozumiał że luj ogłuszacz był zasłużony?

Nadużywanie alkoholu typowe dla zawodowych kierowców, mój tate też jak wraca z trasy to chodzi pić z kolegami, ale przynajmniej awantur nie robi w domu.

[Logorey Ciposok]

mój tate też jak wraca z trasy

jakie to trasy?

[chuj]

wrc

[Logorey Ciposok]

do wc

[Tycior]

Czy od tego czasu coś się zmieniło? Zrozumiał że luj ogłuszacz był zasłużony?

nie wiem, zablokowalem jego nr

[chuj]

Mame nie próbowała się kontaktować?

[Logorey Ciposok]

Co z mame?

[chuj]

Tycior dawaj znaki że żyjesz mame.

[Cartman]

Nom, dawaj jej znać że żyjesz.