ema forunek [szama foto]

[Logorey Ciposok]

Dziwnie wygląda

[Tycior]

sam dziwnie wyglądasz

[Logorey Ciposok]

Normalnie wyglądam a pizza dziwnie

[chuj]

no za dużo składników nawalili

[Don Tusk]

Ciebie to na nic nie stać

No pewnie, że nie stać, przecież temu nie zaprzeczam. Nie jestem kierowcą tira i nie zarabiam kokosów - wiem, przegrałem życie

komentując życie innych

Jakie kurwa życie? Chuj mnie twoje życie. Skomentowałem tylko żarcie, a raczej nie tyle co żarcie, a to jak zostało podane a ty prujesz o to dupsko jakbym ci co najmniej rodzinę krzywdził. Widać, że jesteś już tak emocjonalnie związany z żarciem, że każdy komentarz na ten temat zaczynasz traktować jako osobisty atak, tłuszcz zaczyna zalewać ci chyba szare komórki (jeśli je miałeś)

jak konon

Z tym rzucaniem porównań do konona to bym uważał na twoim miejscu, bo patrząc na twoją dietkę, to niedługo się do niego upodobnisz tuszą

Jebany śmieć co nawet nie wie co to frytki z batatów

O kurwa, no to już zapodałeś pocisk przeciwpancerny prosto w mój ryj Rozjebałeś mnie na amen
Wprawdzie nie wiem do końca o chuj ci chodzi, ale tak, nie wpierdalam frytek z batatów - wstydzę się tego jak chuj
Tak samo nie pijam sojowej latte, nie wpierdalam kiełków sojowych z tofu i nie jem wege burgerów. Idę się zajebać z rozpaczy i odrzucenia jakiego doznałem z twojej strony z powodu bycia kulinarnym robakiem biedakiem.

[Tycior]

o kurwa dymy i to bez mojego udziału

[Don Tusk]

Jakie dymy, kulturalna i elegancka konwersacja na poziomie

[Logorey Ciposok]

W połowie przestałem czytać tę wypociny

Jabac Alfonsa to śmieć jest

[Logorey Ciposok]

Będzie wojna

[Tycior]

Dobrze was wytrenowałem, mogę odchodzić na emeryturę

[Logorey Ciposok]

Jebać i Ciebie sensei

[Tycior]

pierdol się angielski parobku

[Logorey Ciposok]

Chuj ci na ryj srajcu altankowy

[chuj]

Ale strzelaniny na forum

[Tycior]

Chuj ci na ryj srajcu altankowy

co

Ale strzelaniny na forum

te wybuchy, te pościgi

[Logorey Ciposok]

Chuj ci na ryj srajcu altankowy

co

Ale strzelaniny na forum

te wybuchy, te pościgi

Pozdro dla kumatych